W poprzednim artykule była mowa o serwisach z pomocą których stworzymy społeczność skupioną wokół nas. Takim sposobem można wygenerować naprawdę wartościowy ruch. Jednak stworzenie niewielkiej społeczności wymaga czasu. Istnieje także inna metoda generowania darmowego ruchu. Jest ona dużo szybsza. W niezwykłym tempie ściąga naprawdę dużo osób na stronę. Niestety odbija się to lekko na wartości tego ruchu. coś za coś ;)
1. Fora ogólno-tematyczne - np. Forumowisko.pl. Najlepiej brać udział w dyskusjach i wtrącać co jakiś czas linki do naszych stron przedstawiając je jako ciekawostkę. Dobrym rozwiązaniem jest napisanie prostego tutoriala na jakiś temat w którym będzie można zawrzeć linki do naszych stron i umieścić taki artykuł w dziale "Tutoriale"
2. Portale z artykułami (Eioba.pl, Ithink.pl i Artelis.pl - 3 najważniejsze) Zasada ich działania jest prosta - piszesz tam dowolne artykuły (mogą nawet być z Twojej strony czy bloga) i w odpowiednim miejscu stawiasz linki. Możesz wstawić w środku tekstu, albo też na końcu. Dodatkowo Eioba posiada funkcję dodawania źródła artykułu co jest szczególnie przydatne dla bloggerów. Artelis natomiast udostępnia artykuły do przedruku. Oznacza to, że ktoś będzie mógł umieścić Twój artykuł na swojej stronie, bez wywalania linków zewnętrznych. Poza generowaniem ruchu, daje to też dobre efekty przy pozycjonowaniu w wyszukiwarkach.
3. Spryciarze.pl - Analogicznie jak w przypadku YouTube omawianego w poprzednim artykule. Na Spryciarzach jednak znaleźć się mogą jedynie konkretne poradniki opisujące rozwiązanie konkretnego problemu. Linki w samym filmiku umieszczać można dowolnie ;)
4. WYKOP.PL - Ten serwis to najlepszy, jak na razie, poligon dla Internetowych Partyzantów! Dla tych którzy nie wiedzą - wykop.pl skupia społeczność która spędza czas na wchodzeniu w zewnętrzne linki! Dokładniej: na tym serwisie użytkownik podaje link do dowolnej strony podczas gdy reszta społeczności może oddać głos dodatni (wykop) bądź ujemny (zakop). Link z odpowiednią ilością wykopów dostaje się na stronę główną serwisu W takim wypadku dowolny link notuje w ciągu paru dni przeciętnie od 15 do 25 tysięcy unikalnych wejść! Nieźle prawda?
Wykop jest na tyle użytecznym serwisem dla marketingowca, że poświęciłem sporo czasu jego badaniom. W najbliższym czasie planuję wydać ebooka z którego dowiedzieć się będzie można jak skutecznie przeprowadzać kampanie na wykopie. Oczekujcie informacji wkrótce ;)
W następnym artykule zacznę dokładnie omawiać aplikacje internetowego partyzanta. Na pierwszy ogień pójdzie Blip.
środa, 3 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz